czwartek, 16 czerwca 2011

Kubica

<h2>Czy KUBICA mógł zostać Mistrzem Świata w tym sezonie?</h2>
<p>Autorem artykułu jest mehanikk</p>
<br />
Zaczęło się wielkie ściganie! Wiem za wcześnie na jakiekolwiek wnioski czy podsumowania,ale wyścig w Australii nasunął mi pytanie, co by było gdyby...?
<p>Nie wiem, jak Wy,ale uważam,że to trzecie miejsce Pietrowa w  Melbourne,to także wielki sukces Roberta, wyobrażam sobie co czuł Polak  patrząc, jak dobrze sprawuje się bolid Lotus-Renault, w końcu tylko on  wie ile w tym jego zasługi, jak dla mnie to jego udział w konstrukcji  tego bolidu oceniłbym na 40%. Kto choć trochę interesuje się F1 wie,jak  Kubica dba o każdy szczegół,że wszędzie go pełno, musi wszystko  wiedzieć, interesują go wszystkie najmniejsze detale,a wszystko po to,by  po wyścigu nie miał sobie nic do zarzucenia.<br /> <br /> Gdy patrzyłem jak Rosjanin,który w zeszłym roku niezbyt radził sobie z  poprzednią wersją bolidu rodem z Francji, świetnie poczyna sobie na  torze,czułem i żal i zadowolenie. Z jednej strony cieszyłem się,że praca  całego teamu i oczywiście Kubicy przynosi efekty. z drugiej zaś  smutek,że to nie Robert.Jestem pewien,że gdyby nie ten feralny wypadek  Polak walczyłby o tytuł.Emocje byłyby dużo większe, bo w końcu dostał  taki bolid, który został zrobiony od zera pod niego, w którym mógł być  najszybszy.<br /> <br /> Trudno, stało się,co się stało. Wierzę,że Polak wróci na tor jeszcze w  tym sezonie,że wygra wyścig w tym roku, a przyszły będzie należał do  niego! W tym już nie zdąży, ale w następnym będzie Mistrzem Świata!<br /> <br /> Jeszcze jedno. bardzo podobał mo się gest Heidfelda,któremu wyścig nie  wyszedł oraz menedżerki Pietrowa i całego zespołu. Oni też wiedzą ile  zasługi Kubicy jest w tym sukcesie podczas pierwszego wyścigu.</p>
---
    <p><p>http://mehanikkspostsport.blogspot.com/</p></p>

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>